Dzisiaj chciałabym zaproponować dwa dość proste projekty
plastyczne. Wiem, że w internecie bez problemu znajdziecie wiele interesujących
prac. Mimo wszystko, jeśli poszukujecie
pomysłów na "jabłuszkowe" projekty to serdecznie zapraszam.
Jabłko
Aby wykonać to czerwone jabłuszko będziemy potrzebować: biały
papier kartonowy + kolorowy papier, z którego wytniemy ogonek i listek, farby
(czerwona), brokat (czerwony i zielony), prasowaną bibułę (pociętą w
kwadraciki), klej.
Jabłoń
W przypadku drzewa przygotowujemy: papier kartonowy + kolorowy
papier, z którego wytniemy jabłka, tubkę z papieru toaletowego, farby (zielona
i brązową), pociętą w kwadraciki bibułę prasowaną, klej i oczywiście zielony
brokat.
Dzisiejszym postem rozpoczynam nowy, jesienny okres na moim
blogu.
Wakacje w pełni, ale dla wielu z nas mimo wszystko jest to
bardzo intensywny okres przygotowań. W moim przypadku nowy rok szkolny rozpoczyna się już w połowie sierpnia. Nie oznacza to jednak, że moje
wakacje zostały skrócone. W USA wakacje rozpoczynają się po prostu na początku
czerwca.
Powrót do szkoły zawsze kojarzy mi się z kasztanami i
jabłkami. Kasztanów niestety tutaj nie mam, dlatego pomyślałam, że przygotuje
kilka kart pracy właśnie o tematyce jabłuszkowej.
Poniżej umieściłam kilka przykładowych kartek a pod nimi jak
zawsze zestaw PDF.
Dzisiaj znów wracam do matematyki. Mam do niej zdecydowaną
słabość. Przygotowałam tym razem kilka kart pracy o tematyce letniej. Poniżej,
jak zawsze umieściłam PDF.
"Rybka w oceanie" to dość prosta piosenka, która dobrze sprawdza się w wielu grupach wiekowych.
To adaptacja tradycyjnej
amerykańskiej piosenki, która można wykonywać np. z kolorowymi chusteczkami.
Tekst i struktura piosenki dają dużo możliwości. W zabawie można bowiem
dodawać niezliczoną ilość zwrotek prezentując dzieciom coraz to nowsze
zwierzęta.
Kilka lat temu pracowałam jako nauczyciel muzyki w
amerykańskim przedszkolu o profilu muzycznym i muszę przyznać, że z zachwytem
obserwowałam wspaniałe efekty dydaktyczno-wychowawcze wynikające z
wykorzystania starannie dobranej i rozbudowanej metodyki wychowania muzycznego
w grupach bardzo małych dzieci.
W USA struktura systemu edukacyjnego nieco rożni się od
polskiego (jest to tak rozległy temat, że w przyszłości prawdopodobnie poświecę
temu zagadnieniu jeden z postów).
Już od 6 tygodnia życia dziecka rodzice mogą powierzyć swoje
pociechy opiece nauczycieli w tzw. "Daycares" (jest to odpowiednik
polskiego przedszkola) i w tych właśnie miejscach dzieci mają szansę rozwijać
się aż do 5 roku życia.
Są to oczywiście ośrodki prywatne o rożnym profilu i poziomie
edukacyjnym. Jak widać zrezygnowano tutaj z podziału na żłobki i przedszkola.
Wspominam o tym fakcie, ponieważ właśnie z tego powodu miałam okazję pracować z
maluszkami. Niemal od pierwszych tygodni dzieci miały kontakt z rożnymi formami
umuzykalniającymi, a same zajęcia rytmiki z elementami muzyki pojawiały się już
od 16 miesiąca życia dziecka.
Muszę przyznać, że od samego początku zgłębiania metodyki i
materiałów dydaktycznych zaskoczyło mnie wiele zagadnień w tym np. fakt, iż
większość piosenek opiera się na podobnych schematach melodyczno-rytmicznych
(np. wiele zabaw wykorzystuje popularną melodie „Wyszły w pole kurki
trzy"). Dla wielu osób być może zjawisko to może wydawać się dość
ograniczone, ale dość szybko przekonałam się, że ta zasada jest pomocna w
szybkim opanowaniu piosenek przez dzieci.
Zdecydowanie duży procent zabaw muzycznych i piosenek opiera
się na nieskomplikowanym tekście, do którego łatwo przygotować prostą
inscenizację ruchową lub taniec. Zwykle słowa podpowiadają kroki, schematy ruchowe, itp. Dzięki temu dzieci szybko zapamiętują schematy taneczne
zabaw i gdy zbliżał się „gorący” okres przedszkolnych przedstawień zawsze
miałam do dyspozycji niezliczoną ilość piosenek, które świetnie nadawały się do
wykorzystania.
Muszę przyznać, że jestem absolutną fanką piosenek, które
całkowicie angażują dzieci zarówno ruchowo jak i wokalnie.
A zatem...czas na pierwszą piosenkę. Niektórzy zapewne
pamiętają ją z moich pierwszych flanelowych bajek.
Zabawa muzyczna "5 małych rybek" adoptowana z
tradycyjnej amerykańskiej piosenki "5 Little Fish" doskonale nadaje
się do inscenizacji ruchowej. Można ją wykonywać zarówno w pozycji stojącej,
przemieszczając się, jak i siedząc z dziećmi w kole.
Jeśli Wasi uczniowie lub dzieci wciąż potrzebują pomocy w
zakresie dodawania 1-10 to zapraszam do korzystania z przygotowanych przeze
mnie darmowych kart pracy. Poniżej umieściłam PDF z 10 kartkami, które mogą
pomoc w ćwiczeniu dodawania.
Dzisiaj znów zapraszam Was na matematykę w zakresie 1-10. Tym razem
pomogą nam w liczeniu biedronki.
Poniżej można znaleźć 10 kart z biedronkami. Na główkach umieściłam liczbę, która wskazuje, ile powinniśmy umieścić na
czerwonych skrzydełkach czarnych kropek (pomponów ).
Jak zawsze proponuję materiały
zalaminować.
Zamiast pomponów można użyć wyciętych z papieru lub czarnej
folii piankowej kółeczek.
W PDF umieściłam schemat kropki, który może posłużyć
jako forma do odrysowania.
Nie ukrywam, że mam dzisiaj tremę, bo zamierzam podzielić się
z Wami kolejnym filmem.
Filmem instruktażowym jak w prosty sposób przedstawić naszym
najmłodszym bajkę flanelową "5 Małych Rybek".
"5 Małych Rybek" to adoptowana z tradycyjnej
amerykańskiej piosenki "5 Little Fish" polska wersja, która w prosty
sposób pomaga nam oswoić dzieci z liczeniem w zakresie 1-5.
Poniżej umieściłam szablon z rybka i słowami piosenki, który
jak zawsze można wydrukować.
W filmie użyłam rybek, które wykonałam z filcu, ozdobiłam
klejem brokatowym i koralikami-naklejkami.
Piosenka ta zaadresowana jest raczej do najmłodszych dzieci,
ale można ją swobodnie przedstawić dzieciom starszym, zwiększając ilość rybek.
Wiosna to
okres, w którym dość często pojawiają się deszcze, dlatego pomyślałam, że być
może to idealny moment, aby zaprezentować moje "deszczowe chmurki".
Jak zawsze
poniżej umieściłam PDF, który można wydrukować.
W poście
można znaleźć dwa zestawy:
pierwszy (łatwiejszy) z kropkami i drugi (nieco
trudniejszy) bez podpowiedzi.
W każdym z
zestawów zamieściłam szablon kropelki. Do wykonania kropelek wykorzystałam
błękitną folię piankową, ale oczywiście ten element można wykonać z innych
materiałów np z kolorowego papieru. Chmurki można zalaminować, w ten bowiem
sposób wydłużymy ich żywotność.
"Myszko
Mała" to rodzaj opowieści, bajki, do której używam flanelowej tablicy.
Tablica flanelowa to nic innego jak zwykła prostokątna powierzchnia pokryta niebieską flanelą lub filcem. Wszystkie elementy bajki wykonane są
także z filcu, dzięki czemu świetnie utrzymują się na powierzchni tablicy.
Formę
tą poznałam w czasie jednej z moich klas w Collage i przyznam szczerze,
że niemal tego samego dnia mąż przygotował dla mnie moją wlasna tablicę i juz następnego dnia wykorzystałam ją w klasie. Moi uczniowie od pierwszej chwili polubili ten rodzaj wizualizacji i odtąd zawsze z niecierpliwością czekały na moje historie.
W moim
filmie wykorzystałam 5 domków. Oczywiście ilość domków uzależniona jest od
wieku dzieci. W młodszych grupach proponuję zastosować mniejszą ilość, skróci to tym
samym czas i pozwoli uniknąć zniecierpliwienia. W przypadku starszych dzieci
można spróbować wykorzystać znacznie więcej kolorów.
Domki
wykonane są z filcu, natomiast myszka to papierowy, zalaminowany obrazek. Aby
tego typu pomoce trzymały się na flaneli należy przykleić do tylnej części
myszki niewielki kawałeczek rzepu (tę szorstką część).
Sortowanie i
dopasowywanie kolorów to ciesząca się wśród dzieci dużym zainteresowaniem aktywność
edukacyjna. Z pozoru prosta zabawa z kolorami może mieć niezwykły wpływ na
rozwój naszych dzieci.
Dzisiaj
chciałam zaproponować nieskomplikowaną zabawę-kolorowe kółko. Oprócz
dopasowywania kolorów dzieci mają niepowtarzalną okazję popracować nad swoimi
umiejętnościami manualnymi przyczepiając do kółka zwykłe spinacze.
Poniżej
umieściłam plansze, które można swobodnie wydrukować. Jak zawsze polecam
zalaminować papier, pozwoli to utrzymać tą pracę dłużej w dobrej kondycji.
Jedna z
planszy jest biało-czarna, dla osób, które nie mają dostępu do kolorowej
drukarki.